Skoda Rapid stoi między segmentami B i C. Sprawdzona technologia grupy Volkswagena, ekonomiczny silnik oraz dobre prowadzenie sprawiają, że to idealne auto do miasta.
Przednie koła resorują kolumny McPhersona. Tylne są połączone ze sobą za sprawą belki skrętnej. Zestrojenie elementów jest takie, aby komfort był wyważony z dobrym prowadzeniem. Przez to Rapid sprężyście amortyzuje nierówności i w delikatnych łukach mocno nie wychyla się na boki.
Płyta podłogowa auta pochodzi z segmentu B. Inżynierowie postanowili jednak wycisnąć z niej tyle, ile się da. W efekcie osiągnęli rozstaw osi o wartości 2602 mm. To mniej więcej tyle, ile oferuje Toyota Auris, co stawia Rapida na równi z konkurentami z segmentu C. Kabina pasażerska Skody jest zaskakująco przestronna. Miejsca jest na tyle dużo, że na tylnej kanapie zasiąść może dwóch dorosłych i to także w przypadku, w którym przednie dwa fotele są zajęte przez rosłych mężczyzn.
Dobra informacja ukrywa się też pod tylną pokrywą. Pojemność bagażowa może miło zaskoczyć. Skoda Rapid oferuje bagażnik o objętości 550 litrów! To więcej niż gwarantują mocni gracze w segmencie C. Po złożeniu oparcia tylnej kanapy wielkość kufra rośnie do 1490 litrów. A to również wynik, który stawia czeski model powyżej większości kompaktów. Przestrzeń w Rapidzie to niewątpliwy plus.